piątek, 2 września 2016

Piękny kolor

Taki kolor nosiłam wiosną:


Tak kolor wyglądał prosto od fryzjera:

A tak  później.


Jedno farbowanie, tysiące odcieni. To było coś. Było ale się skończyło! Pozostała biała szopa z czarnym odrostem! Cztery miesiące to trochę dużo zwlekania z fryzjerem.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz